fbpx
Czytasz właśnie
Steki z grilla

Steki z grilla

Steki z grilla

Polska impreza z grillem to w pierwszej kolejności kiełbasa z grilla, ponacinana, ewentualnie skropiona piwem, grillowana do uzyskania popękanej, chrupkiej skórki oraz karkówka z grilla, pachnąca czosnkiem, z dodatkiem ziół, cienko pokrojona lub roztłuczona, miękka. Znacznie rzadziej przygotowujemy steki z grilla, mięso trudniej dostępne w sklepie, o wyższej cenie i wymagające, choć znając kilka trików kuchennych, również steki wołowe można ugrillować do pożądanego stopnia wysmażenia.

Zobacz też: Więcej pomysłów na obiad

W moim domu, zapewne podobnie jak u większości z Was, steki z grilla nie goszczą zbyt często. Przyzwyczajone do karkówki i kiełbasek podniebienia rodziny i znajomych to spore wyzwanie dla domowego kucharza, który pragnie odkrywać nowe smaki i sposoby przyrządzania potraw. Dlatego mięso wołowe warto kupić u sprawdzonego dostawcy (ten przepis powstał we współpracy z MAKRO, gdzie świeżych mięs jest bardzo duży wybór), takie specjalnie przeznaczone na steki, dzięki czemu po obróbce termicznej nie będzie gumowate, a jego smak będzie można wydobyć dzięki kilku prostym, dodatkowym składnikom – w klasycznej wersji do steków wystarczy dodatek soli i pieprzu, ale możecie poeksperymentować z dodatkiem chili, imbiru, czosnku lub sosu sojowego czy suszonych ziół, wydobywając z mięsa dodatkowy smak i aromat. Znajomym i rodzinie warto dać do spróbowania zarówno te słabiej jak i mocniej wypieczone steki, dzięki czemu każdy, kto próbuje ich po raz pierwszy, będzie mógł zadecydować, który sposób przyrządzenia jest jego ulubionym.

Zobacz też
Pasztet pieczarkowy

Stek z grilla

Steki z grilla

Steki z grilla krwiste lub wysmażone czyli przepis na steki z grilla krok po kroku. Jak grillować steki - przyprawy, czas grillowania i najlepsze dodatki.
5 from 2 votes
Przygotowanie: 5 minutes
Gotowanie: 15 minutes
Razem: 20 minutes
Kategoria: Danie główne
Kuchnia: Amerykańska, Europejska
Przepis na: steki z grilla
Liczba porcji: 2 osoby
Przepis autorstwa: Dorota Kamińska

☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.

Składniki

  • 2 steki wołowe
  • oliwa z oliwek
  • sól, pieprz

🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.

LUBISZ PRZEPISY DOROTY?

Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.

E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS

Przydatne przepisy i poradniki

Podajemy od razu. Przed podaniem można zrobić z boku piersi nacięcie cienkim nożem i sprawdzić, czy w środku jest ugotowana. Jeśli nie, należy poddusić mięso jeszcze przez kilka minut.

Jak zrobić

  • Bardzo świeża, czerwona wołowina powinna przed grillowaniem poleżeć 1-2 dni w lodówce i delikatnie ściemnieć – dzięki temu mięso skruszeje.
  • Na 1 godzinę przed grillowaniem steki wyjmujemy z lodówki, żeby uzyskały temperaturę pokojową.
  • Wycinamy ze steków większe kawałki tłuszczu (warstwa tłuszczu z zewnątrz powinna mieć grubość ok. ½ cm), a błony w środku można delikatnie ponacinać nożem. Dzięki temu mięso podczas grillowania nie obkurczy się zbyt mocno i zachowa swój kształt.
  • Nacieramy mięso solą i pieprzem (przyprawić można je także ok. 12 godzin wcześniej) i smarujemy oliwą z oliwek, żeby nie przywierało do kratki grilla.
  • Układamy steki na kratce lub tacce do grillowania (na niższej półce grilla, ale niezbyt blisko ognia, żeby mięso nie przypaliło się, a jedynie uzyskało wypalone paski) i grillujemy z obu stron (1 minuta na każdą stronę).
  • Obracamy steki o 45 stopni (jeśli chcemy uzyskać wzór kratki) lub kładziemy tak, żeby nadal rumieniły się w tym samym miejscu, w którym mięso jest już mocniej przypieczone i zostawiamy do grillowania na średnim ogniu (można polać węgle wodą lub przełożyć żeberka na wyższą półkę grilla), pod przykryciem (jeśli nie posiadamy grilla z pokrywą, można zawinąć steki w folię aluminiową).
  • Jeśli dysponujemy termometrem kucharskim, można sprawdzać stopień wypieczenia i zdejmować mięso z rusztu, kiedy środek każdego steku uzyska odpowiednią temperaturę.
  • Bez termometru możemy określić stopień wypieczenia mięsa na podstawie jego miękkości i sprężystości oraz czasu grillowania.Steki bardzo krwiste – temperatura w środku mięsa to ok. 55 °C, wystarczy grillowanie ich po 1 minucie z każdej strony na dużym ogniu.
    Kolejne czasy grillowania uwzględniają szybkie grillowanie (po 1 minucie z każdej strony) na niższej półce grilla, a następnie przełożenie mięsa na wyższą półkę i grillowanie pod przykryciem.
    Steki krwiste - temperatura w środku mięsa to ok. 60 °C, czas grillowania po ok. 1 minucie z każdej strony
    Steki półkrwiste - temperatura w środku mięsa to ok. 63 °C - czas grillowania po ok. 2-3 minuty z każdej strony
    Steki średnio wypieczone - temperatura w środku mięsa to ok. 71 °C, czas grillowania po ok. 5-6 minut z każdej strony
    Steki dobrze wypieczone - temperatura w środku mięsa to ok. 77 °C, czas grillowania po ok. 7-9 minut z każdej strony
    Steki bardzo dobrze wypieczone - temperatura w środku mięsa to ok. 82 °C, czas grillowania po ok. 10-12 minut z każdej strony
  • Po zdjęciu z rusztu stekom dajemy 1-2 minuty „odpoczynku” na talerzu i dopiero po tym czasie serwujemy z ulubionymi dodatkami.
MASZ INSTAGRAM?Zrób zdjęcie potrawy i oznacz mój profil @dorotakaminska lub hasztag #dorotainsuperfood. Przyjdę polubić Twoją fotkę!

 

Stek z grilla
Stek z grilla
26 komentarzy
  • Wygląda super, tak sobie uświadomiłem, że jeszcze steka z grilla chyba nie jadłem. Mam nadzieję że jeszcze w to lato mi się uda spróbować. Natomiast najlepszą rzeczą jaką jadłem z grilla była – świeża ryba – dopiero co wyciągnięta ze stawu – rewelacja!

  • chyba troszkę przekombinowane te dźwięki ptaków w tle 😉 troszkę mniej i troszkę ciszej lepiej te ptaki ustawiać 😉

  • Wygląda smakowicie, ale prawda nasze grille kończą się na kiełbasie max piersi z kurczaka.Czasami warto spróbować czegoś nowego 😉

  • Na stekach przyznaję – się nie znam. Ja to lubię wszystko po węgiersku – nakroić, nawrzucać, zamieszać i jeść 😉 A chabasik na grilla to lubię sobie lajsnąć kiełbaskę, kawałek boczku i ptaka nielota 🙂

  • Podły Ryszardzie, nigdzie nie twierdzilem ze kurczaka można jeść krwistego. Oczywiście prawdą jest to co piszesz. I właśnie z uwagi na tę prawdę, wszyscy są przyzwyczajeni do dopieczoengo mięsa, więc siłą rozpędu dopiekają również i wołowinę.

  • @Piotr: Kurczaka nie powinno się jeść krwistego (nawet różowego) z powodów higienicznych. Szefowie kuchni z telewizora tez tak mówią. Mi natomiast wydaje się, że niedosmażenie i tak nie dodaje mu soczystości. W przeciwieństwie do wołowinki, którą lubię medium-rare ew. medium 🙂

  • Większości ludzi wydaje się, że mięso musi być dobrze wypieczone, bo do tego są przyzwyczajeni. Konia z rzędem temu, kto widział Polaka zajądającego krwistego kurczaka lub świniaka. Myślę, że każdy kto zagustuje w stekach i zacznie się tym bardziej interesować, kończy na minimum średnio wysmażonych lub jeszcze bardziej różowych 🙂

  • No właśnie…Faktycznie większość gustuje w wersji wypieczonej… Dobrze być w mniejszości:-) Wino lepsze do wołowiny;-)

  • Kwestia wyczucia, ale ciężko jest uczyć się na tak drogim mięsie, zwłaszcza jak wszyscy chcą mieć mocno wypieczone i o podeszwę wtedy wyjątkowo łatwo ;). Zwłaszcza jak jest już dobre piwo na stole ;).

  • @Damian a jednak, obok kiełbasek, to karkówki kupuje się w Polsce najwięcej na grilla , stąd moje pytanie czy są jakieś wyjątki :). @Piotr nie znałam tego i moim zdaniem to mit, ale kto wie… 😉

  • Jak można dobrego wołu porównywac do świniny? Toż to niebo, a ziemia. Sacrum i profanum. Steki medium. Zesmażanie ich zabija potencjał smaku.

  • Dzięki Rinoa za uwagę, człowiek przestał korzystać z grilla bez pokrywy i zapomniał jak to jest :).

  • ja nie posiadam grilla zamykanego dlatego nie polecam przy takim smarować mięso oliwą, bo gdy ona spływa często powstają płomienie i można przypalić mięso, ale jest też takie wyjście, że przy braku pokrywki można mięso zawinąć w folię aluminiową i tak grillować, a ze steków wołowych najbardziej lubię mocno przysmażonego;)

  • [..YouTube..] ja nie posiadam grilla zamykanego dlatego nie polecam przy takim smarować mięso oliwą, bo gdy ona spływa często powstają płomienie i można przypalić mięso, ale jest też takie wyjście, że przy braku pokrywki można mięso zawinąć w folię aluminiową i tak grillować, a ze steków wołowych najbardziej lubię mocno przysmażonego;)

Leave a Reply

Your email address will not be published.

Podoba Ci się przepis? Daj 5 gwiazdek :)




© 2009-2024 | Dorota Kamińska blog kulinarny, przepisy, podróże i styl życia | Wszystkie prawa zastrzeżone | Część odnośników na blogu to afiliacyjne linki partnerskie | Moja książka: Superfood | Silnik: Wordpress | Serwer: Bookroom