fbpx
Czytasz właśnie
Fotograf ślubny – 10 kryteriów wyboru

Fotograf ślubny – 10 kryteriów wyboru

Plener ślubny nad morzem
Jeszcze nikt nie ocenił. Może Ty zaczniesz? Na końcu wpisu możesz przyznać gwiazdki.

Tak jak każdy zna się najlepiej na marketingu, tak wszyscy jesteśmy najlepszymi fotografami, a na świecie panuje powszechne przekonanie, że drogi aparat wysokiej jakości i inny sprzęt, za który trzeba słono zapłacić, gwarantują piękne zdjęcia. Dobre fotografie powstają na dobrym sprzęcie tak samo jak smaczne jedzenie w drogich garnkach, w kuchni za kilkaset tysięcy złotych. Sprzęt znacznie ułatwia pracę i zwiększa możliwości i kreatywność, ale to talent, umiejętności i doświadczenie dają solidne podstawy do tego, żeby wiedzieć, jak ten sprzęt wykorzystać.

Razem z Oderwanym obejrzeliśmy jakiś czas temu pewną reklamę, zastanawiając się, czy copyrighter zażartował sobie z całej ekipy, czy jest to film, który ma na celu prowokację, a może ktoś potraktował to zupełnie poważnie? Sami odpowiedzcie sobie na pytanie, czy w dniu własnego ślubu, zamiast fotografa, zlecilibyście wykonanie fotografii komuś bez doświadczenia. Fotografowie i filmowcy ślubni się zdenerwowali, komentarze pod filmem nie pozostawiają na sieci suchej nitki, a my postanowiliśmy napisać, co o tym wszystkim sądzimy, ale… trochę inaczej.

Można oczywiście dyskutować o tym, czy w ogóle dysponujemy pieniędzmi na profesjonalistę i nie każdy musi wyznawać zasadę, że zdjęcia ślubne znajdują się na liście rzeczy, na których nie wolno oszczędzać, organizując ślub i wesele. Tak samo jak może trafić nam się zdolny kuzyn, mamy szansę pechowo zatrudnić fatalnego fotografa.

Fotograf ślubny – jak wybrać

Podyskutowaliśmy trochę o tym, czym właściwie młode pary kierują się, wybierając fotografa na ślub i, opierając się na wieloletnim doświadczeniu, jakim dysponuje Mariusz – w końcu fotografia ślubna to jego drugie imię ;), stworzyliśmy poradnik, który ułatwi Wam ten ważny wybór i podpowie, na co zwracać uwagę, kiedy w grę wchodzi najlepsza fotografia ślubna, jaką chcielibyście mieć w swoim albumie, piękna pamiątka, do której będziecie wracać i zadowolenie, że jest dokładnie tak, jak byście chcieli.

Mariusz - fotograf ślubny, który Was dobrze ustawi ;)
Mariusz Stachowiak – fotograf ślubny, który Was dobrze ustawi 😉

Fotograf ślubny – 10 kryteriów wyboru

1. Portfolio i zainteresowania

Najważniejsze kryterium i oczywista sprawa. Przed wyborem profesjonalisty warto usiąść na dłużej przy komputerze i przejrzeć strony internetowe zawierające portfolio fotografów. Można skorzystać z wyszukiwarek internetowych, sprawdzić grupy tematyczne i fora, popytać znajomych, ale ważne, żeby zrobić to na samym początku, zanim zawężymy krąg poszukiwań. Im więcej obejrzanych portfolio, tym większe rozeznanie na rynku i lepsza wiedza na temat własnych oczekiwań i upodobań.

Piękne zdjęcia są kwestią gustu i to, co dla jednych będzie fantastyczną, pełną artyzmu fotografią, inni potraktują jako nieciekawe, przerysowane ujęcie, niewarte wydanych pieniędzy. Pamiętajcie: ważne, że to Wam się będą podobać, bo to w Waszym albumie ślubnym znajdą się Wasze ślubne zdjęcia i to u Was w mieszkaniu będą potem wisieć na ścianie lub stać na komodzie czy przy kominku. Szczególną uwagę, przeglądając każde portfolio, zwróćcie na zdjęcia z ceremonii oraz reportaż. To zdecydowanie najtrudniejsza część fotografii ślubnej, polegająca na pięknym uchwyceniu ulotnych, niepowtarzalnych momentów. Plener ślubny lub sesję w studio, kiedy mamy czas na poprawki i powtórzenia, jest wykonać o wiele łatwiej.

Dlaczego ważne są zainteresowania fotografa? Jeśli zajmuje się tylko fotografią ślubną, z jednej strony może to oznaczać dużą specjalizację i doświadczenie. Ale… Wykonywanie innych zdjęć, nie tylko ślubnych, zawodowo lub hobbystycznie, to dodatkowe umiejętności i źródło inspiracji. Tak jak do namalowania obrazu możemy zatrudnić dobrego rzemieślnika, który stworzy dzieło poprawnie i w sposób książkowy, albo wybrać kreatywnego artystę, spod którego ręki wyjdzie coś wyjątkowego, tak do zrobienia zdjęć ślubnych możemy wybrać fotografa skupionego tylko na takiej fotografii lub postawić na kogoś z szerszym wachlarzem doświadczeń.

2. Rekomendacje znajomych

Nie ma nic prostszego niż obejrzenie zdjęć ślubnych rodziny i znajomych oraz poproszenie o namiary na wykonującego je fotografa. Zapytajcie, na co zwrócić uwagę przy negocjowaniu umowy, czego możecie się po nim spodziewać, poproście o wskazówki i porady. Co się sprawdziło, w czym jest dobry, z czym sobie może nie poradzić. Nikt nie powie Wam tego szczerzej niż oni.

3. Dobry kontakt, brak dystansu i komfort podczas zdjęć

Tę informację mogą Wam przekazać znajomi lub rodzina, ale ostatecznie i tak sami przekonacie się, jak będzie zapowiadać się współpraca, kiedy umówicie się na pierwsze spotkanie z fotografem. Pozowanie do zdjęć obcemu człowiekowi i stres mogą tworzyć dystans i dyskomfort, który, niestety, będzie potem widać na odbitkach. Dlatego to bardzo ważne, żeby czuć się dobrze w towarzystwie fotografa, tak samo jak przyjść na sesję zdjęciową w dobrym humorze. Coś Wam nie odpowiada, denerwuje – powiedzcie mu o tym i wyjaśnijcie sytuację lub wybierzcie kogoś innego. Nawet jeśli fotograf robi dobre zdjęcia, Wasze mogą się przez to nie udać i szkoda będzie potem oglądać pamiątki ze ślubu, na których wyglądacie, jakby za chwilę miała się rozpocząć matura.

4. Cena

Tak samo jak w przypadku drogich ubrań czy sprzętu elektronicznego, cena usług fotograficznych nie zawsze idzie w parze z jakością i odwrotnie – płacąc mniej, można trafić na doskonałego fotografa. Tutaj znów warto spytać znajomych i poprosić o cenniki samych fotografów. Porównać ceny i jakość zdjęć, oszacować swój własny budżet i… negocjować rabat, np. za wcześniejszą rezerwację terminu lub zamówienie wielu dodatkowych usług, np. wcześniejszej sesji narzeczeńskiej, rodzinnej itp. Ceny są różne, bo różne jest doświadczenie i umiejętności oraz końcowa jakość zdjęć. Są fotografowie tańsi, dla których fotografia jest dodatkowym źródłem dochodu. Są studenci, którzy dorabiają na czesne. Są tacy, którym płaci się więcej, zajmują się tym profesjonalnie i na podstawie posiadanego doświadczenia wiele rzeczy robią szybciej, lepiej i są w stanie więcej przewidzieć. Jedni i drudzy mogą robić ładne zdjęcia, które trafią w Wasze gusta.

5. Sprzęt fotograficzny

Oczywiście nie zamawiamy fotografa po to, żeby zrobił nam zdjęcia smaftfonem lub tabletem, dlatego warto sprawdzić, na jakim sprzęcie pracuje. Nie mam tu na myśli konkretnej marki, rodzaju matrycy i dodatkowego wyposażenia, bo trudno, żeby znała się na tym każda młoda para. Zwróćcie jednak uwagę na sprzęt, z którym fotograf planuje pojawić się na Waszym ślubie, weselu i plenerze:

– liczba aparatów: nie ma to aż tak dużego znaczenia przy pozowanych zdjęciach, np. w plenerze, ale kiedy mowa o reportażu, potrzebne są dwa aparaty. Zdjęcia można oczywiście robić jednym i w miarę potrzeby zmieniać obiektywy, ale wyobraźcie sobie, że fotografowi umknął jakiś szczególnie ważny moment Waszej uroczystości, może zaplanowany, a może zupełnie niespodziewany, bo… zmieniał obiektyw lub, z jakiegoś powodu, właśnie wtedy przestał mu działać aparat. Mając drugi, z drugim obiektywem, z kryzysowych sytuacji fotograf ślubny wychodzi o wiele łatwiej.

– lampy błyskowe reporterskie lub aparat, który oferuje wysoką światłoczułość zdjęć, z zachowaniem ich dobrej jakości, wyposażony w tzw. jasne obiektywy: ciemny kościół, nagła zmiana pogody i zachmurzenie, nieoczekiwane warunki, w których trzeba zrobić zdjęcia… Zapytajcie fotografa, czy i jak jest na to przygotowany. Dobry fotograf powie Wam o tym sam, jeszcze zanim zapytacie :).

6. Otwartość na sugestie klientów

Wykonując swoją pracę, fotograf firmuje zdjęcia własnym nazwiskiem i marką. Zależy mu na uzyskaniu konkretnego, założonego efektu i zadowoleniu klienta, ale, jednocześnie, możliwości zaprezentowania swojej pracy w portfolio. Dlatego niekoniecznie przystanie na każdy Wasz pomysł wykonania zdjęć lub ich obróbki, ale ważne, żeby był na te sugestie otwarty, dyskutował, wyjaśniał i w ostateczności można było wspólnie ustalić kierunek, w którym on i Wy będziecie podążać. Są klienci, którzy chcą, żeby na zdjęciach koniecznie pojawiły się określone osoby lub np. ich pupile czy ulubione gadżety. Fotograf musi o tym wiedzieć wcześniej, być może specjalnie się do tego przygotować, a może po prostu nie będzie chciał Wam zrobić jakiegoś zdjęcia, bo nie każdy chce mieć w swoim portfolio np. młodą parę na latającym dywanie nad brzegiem morza ;).

7. Szkolenie liturgiczne i zaświadczenie

Miła i przydatna rzecz, jeśli bierzecie ślub kościelny. Warto wspomnieć księdzu o tym, że fotograf ukończył takie szkolenie. Dobry PR u księdza dla Was, a przy okazji pewność, że fotograf nie wejdzie tam, gdzie nie powinien i nikt nie będzie miał przez niego nieprzyjemności.

8. Dyskretny reportaż

Dobry fotograf ślubny potrafi pracować tak, żeby mało kto zauważał jego obecność podczas reportażu. Nie wejdzie z aparatem pomiędzy Was i księdza czy urzędnika, bo zdjęcia zrobi z daleka, długoogniskowym, mocno zbliżającym obiektywem. Pozostaje tylko przed ślubem poprosić gości, żeby nie przeszkadzali mu w pracy i nie kręcili się z komórkami i aparatami przed ołtarzem :).

9. Dyspozycyjność

Upewnijcie się, że fotograf wie, gdzie i kiedy ma się pojawić i jak dojechać oraz że ma środek transportu. Spotkajcie się przed Waszym wielkim dniem i ustalcie scenariusz ślubnej sesji zdjęciowej.

10. Usługi dodatkowe

Dostajecie zdjęcia na płycie lub pendrive i co dalej? Jeśli nie macie czasu lub zdolności, żeby samodzielnie przygotowywać albumy czy prezentacje, zatrudnijcie fotografa, który przy okazji zrobi to za Was. Na spotkanie przyniesie próbki albumów, płyt z nadrukiem oraz eleganckich opakowań na pendrive. Wybierzecie te, które najbardziej Wam się spodobają: dla siebie, rodziców, świadków.

Pozostaje zadać sobie pytanie, czy kuzyn z dronem faktycznie to wszystko potrafi. Piszcie jakie są doświadczenia Wasze lub rodziny i znajomych w pracy z fotografami ślubnymi. Może macie coś jeszcze do dodania?

 

 

Podoba Ci się? Oceń lub zostaw komentarz 🙂

3 komentarze
  • Sporo przydatnych kryteriów 🙂 U mnie zaważył punkt pierwszy, typowe elementy zdjęć ślubnych w ogóle nie wchodziły w grę, więc przeszukiwałam portfolio, żeby znaleźć kogoś, kto mi nie zaserwuje serc czy gołąbków w tle 🙂 Wyszłam z założenia, że jeśli będzie miał pewien styl, który mi odpowiada, to nie będzie później niemiłych niespodzianek i dodatkowych nerwów. Plus elastyczność i dobry kontakt.

Leave a Reply

Your email address will not be published.

© 2009-2024 | Dorota Kamińska blog kulinarny, przepisy, podróże i styl życia | Wszystkie prawa zastrzeżone | Część odnośników na blogu to afiliacyjne linki partnerskie | Moja książka: Superfood | Silnik: Wordpress | Serwer: Bookroom